Kawał: Rozwód córki
Córka skarży się matce:
– Mamo, ja się chyba rozwiodę, ja już tak dłużej nie mogę,
ja tego nie wytrzymam! – nic tylko seks, seks i seks.
Kiedy wychodziłam za mąż miałam dziurkę jak dwadzieścia groszy, a teraz mam jak pięć złotych.
Mama na to:
– Córeczko ty się dobrze zastanów. Dom masz? Masz.